Nazwa zestawu

Recording Custom jednoznacznie kojarzy się z pracą w studiu nagrań. Potężne brzmienie i doskonała dynamika sprawia jednak, że Yamaha świetne nadaję się także do gry na żywo. (więcej)

Świetnie radzi sobie

W jazzie, bluesie rocku i metalu. Aynsley Dunbar, który jest w stanie zagrać praktycznie wszystko, uznawany jest za jednego z najbardziej wszechstronnych i uniwersalnych perkusistów na Wyspach Brytyjskich. (więcej)

Wiele osób twierdzi, że

perkusja elektroniczna nigdy nie dorówna brzmieniem zestawowi akustycznemu. Jednak Yamaha DTX500 przekonała już wielu niedowiarków. Doskonałe brzmienie i nieograniczone możliwości sprawiają, że DTX500 świetnie sprawdzi się w studiu nagraniowym oraz pracy w zaciszu domowym. (więcej)

Simon Phillips

uznawany jest za jednego z najbardziej wszechstronnych perkusistów. Równie dobrze radzi sobie w jazzie i heavy-metalowych klimatach. Nic więc dziwnego, że współpracą z nim zainteresowani są najwspanialsi muzycy na ziemi. (więcej)

Tagi

  • Neil Peart
  • Perkusista
  • Perkusja
  • Rush
  • Instrumenty perkusyjne
  • Zestaw perkusyjny
  • Muzyk
  • Kompozytor
  • Najlepszy perkusista

Neil Peart - kariera najlepszego perkusisty na Ziemi

2 września 1952 roku w Hagersville na świat przyszedł Neil Peart. Tam również chłopiec spędził swoje wczesne dzieciństwo w towarzystwie rodziców oraz brata Danny’ego i dwóch sióstr – Judy i Nancy. Wkrótce rodzina przeprowadzila się do ST. Catharines, gdzie jego ojciec przyjął ofertę pracy w fabryce Dalziel Equipmnet. Nie zagrzali tam jednak miejsca, gdyż już w wieku czterech lat Neil przeżył drugą przeprowadzę do Port Dalhousie. Tam rozpoczął naukę w Gravefield oraz w Lakeport Secondary School. Pierwszą podjętą przez niego pracą było plewienie pola ziemniaków za co po upływie trzech dni otrzymał trzy dolary.

W nastoletnim wieku otrzymał radio tranzystorowe, dzięki czemu miał dostęp do audycji muzycznych stacji w Toronto, Hamilton i Buffalo. Wówczas zainteresował się muzyką. Rozpoczął naukę gry na pianinie, jednak z perspektywy czasu Neil nie ocenia ich jako mające wpływ na jego rozwój. Wprost przeciwnie do… wystukiwania rytmu pałeczkami od ryżu! Na trzynaste urodziny rodzice sprezentowali mu pałeczki perkusyjne oraz zabawkową perkusje. Dodatkiem do prezentu były lekcje w Peninsula Conservatory of Music, gdzie jego pierwszym nauczycielem był Don Georg. Po roku intensywnej pracy i nieprzemijającego zainteresowania perkusją chłopiec otrzymał prawdziwy zestaw perkusyjny. Neil zadebiutował w St. Johns Anglican Church Hall w mieście. Wkrótce dołączył do The Eternal Triangle, z którym wystąpił na scenie swojego liceum. Wykonali wówczas utwór „LSD Forever”. Był to pierwszy raz, gdy Peart pochwalił się swoim solo. Przez nadmierne zainteresowanie perkusją odrzucił myśli o nauce oraz zawieraniu znajomości. Koledzy ze szkoły nie nawiązywali z nim kontaktu, a nauczyciele określali jako „opóźnionego w rozwoju”.W młodym wieku Peart zatrudnił się również w Lakeside Park przy Ontario. Był to dobry okres w życiu artysty, co zresztą zawarł na trzeciej płycie Rush poprzez piosenkę „Lakeside Park”. Wkrótce Neil utracił jednak posadę ponieważ nie był wystarczająco pracowity. Rozpoczął grę z lokalnymi zespołami – Mumblin’ Sumpthin’, The Majority i JR Flood. Regułą w jego życiu stały się co wtorkowe jam session w Niagara Theatre Centre.

Kiedy Peart wkroczył w dorosłość przeniósł się do Europy, gdzie zatrudnił się jako sprzedawca w The Great Frog oraz w wielu lokalnych zespołach. Londyn podsunął mu również literaturę Ayn Rand, która była dla niego inspiracją w późniejszych latach. Po półtorej roku pobytu w Anglii doszedł do wniosku, że pobyt tam nie prowadzi go do żadnego celu. Zrezygnował z bycia profesjonalnym muzykiem i powrócił do St. Catharines, gdzie ponownie podjął pracę w Dalziel Equipment.

Kolejnym istotnym przystankiem w jego życiu było dołączenie do zespołu Hush. Artysta nie mógł długo wytrwać w swoim postanowieniu o przerwaniu kariery, gdyż przeznaczenie zdawało się o sobie przypominać. Niedługo potem, namówiony przez kolegów, zdecydował się na udział w przesłuchaniu grupy Rush. Grupa miała już wówczas wydaną debiutancką płytę, a z powodu choroby Johna Rutseya zespół szukał jego następcy. Na casting Neil przyjechał starym samochodem wraz z perkusją zapakowaną z tyłu pomiędzy puszkami po napojach. Choć sam Peart nie wspomina dobrze przesłuchania do zespołu, to członkowie grupy są odmiennego zdania. Wkrótce, 29 lipca 1974 roku Neil dołączył do Rush ruszając w tournee po USA. Pierwszy koncert z zespołem odbył się 14 sierpnia, a muzykowi towarzyszył świeżo nabyty Slingerland. W Rush artysta był również autorem tekstów. Pierwszy wspólny album „Fly by Night” zaowocowała nagrodą Juno Award za najbardziej obiecujący zespół. Druga płyta – „Caress of Steal” była jednakże całkowitym przeciwieństwem poprzednika. Zespół nie poddał się jednak i rok później na półkach ukazał się „2112”, będący przełomowym albumem Rush. Grupa zaczęła koncertować na większych scenach, m.in. w Massey Hall, co był spełnieniem marzeń dla Neila. Lee, członek zespołu, określił go wkrótce jako „profesora perkusji”. Niedługo potem Peart ruszył wraz z Rush do Anglii na Northern European Tour, gdzie ich pobyt przedłużył się, co zaowocowało nagraniem dwóch płyt. W 1977 na półkach pojawił się „A Farewell to Kings”, wkrótce „Hempispheres”. Intensywne koncertowanie z Rush ukształtowało całą jego karierę.

W roku 1992 Peart wziął udział w koncercie Buddy Rich Memorial Scholarship Concert w Nowym Jorku. Występ okazał się sukcesem i zaowocował dwoma płytami „Burning For Buddy” w roku 1994 oraz trzy lata po nim. Nieustannie miał on jednak wrażenie, że jedynie naśladuje styl Buddy’ego, a nie odczuwa go. Dziesięć lat później córka Richa – Cathy – zaoferowała Peartowi ponowny udział w koncercie ku czci muzyka. Neil przygotował się przed tym występem, pobierając nauki swingu u Petera Erskine’a.


Przełom roku 1997/1998 był tragiczny w życiu prywatnym Neila Pearta. 10 sierpnia 1997 jego dziewiętnastoletnia córka Selena Taylor zginęła w wypadku samochodowym. Zrozpaczona żona, obojętna na otaczający ją świat zmarła na raka 20 lipca 1998 roku. Wkrótce Neil oznajmił, że odchodzi z zespołu, po czym wyruszył w podróż motocyklem przemierzając Amerykę. Po powrocie zmienił zdanie, powracając do Rush i wydając „Ghost Rider: Travels on The Healing Road”, w której opisał wspomnienia towarzyszące mu podczas podróży i utraty rodziny.

9 września 2000 roku poślubił Carrie Nuttal. W 2009 roku na świat przyszła ich córka - Oliwia Louse Peart. W roku 2001 powrócił do aktywnej działalności z Rush, co zaowocowało wydaniem „Vapor Trails”. Wkrótce zespół wyruszył w tournee, podczas którego Neil izolowany był od tłumów fotoreporterów i dziennikarzy wnikających w jego życie prywatne. Do dziś Peart kontynuuje działalność u boku zespołu Rush.

Neil zajął pierwsze miejsce na liście „100 najlepszych perkusistów wszechczasów” wg „Rolling Stone”. W roku 2007 uplasował się na 22 miejscu pięćdziesięciu najlepszych perkusistów „Stylus Magazine”. Dwa lata później „Drum!” wyróżnił go tytułem „najlepszego perkusisty progrockowego”.