Stalowe werble

Mają swoich zwolenników i przeciwników, jednak pewne jest, że Yamaha Steel Shell Snare Drums to werble najwyższej światowej klasy, a ich brzmienie spodoba się nawet najbardziej wymagającym perkusistom. (więcej)

Styl gry Franka

był odmienny do tego czego oczekiwali od niego koledzy z zespołu Green Day. Popularny The Cool musiał zmienić myślenie na bardziej "punkowe" by móc skutecznie kontynuować pracę z zespołem. Obustronna cierpliwość opłaciła się, bo dziś nikt nie wyobraża sobie Green Day bez Franka, a on sam jest uwżnany za najmocniejszy punkt kapeli. (więcej)

Wybór Neila Pearta

na najlepszego perkusistę w roku 2007 nie był przypadkowy, Nieil jest jednym z nielicznych muzyków dysponującym tak fantastyczną techniką, a przy tym jego gra jest naturalna i dynamiczna. (więcej)

Czytelnicy prestiżowego

magazyny branżowego „Modern Drummer” aż pięć razy z rzędu wybierali Smitha najlepszym perkusistą. (więcej)

Tagi

  • Mark Zonder
  • Perkusista
  • Muzyk
  • Instrumenty perkusyjne
  • Zestaw perkusyjny
  • Rock
  • Muzyka rockowa
  • Muzyka
  • Muzyczny

Mark Zonder - amerykański perkusista rockowy

Mark Zonder ropoczął naukę gry na perkusji w Północnej Karolinie. Profesjonalnie podszedł do muzyki, tworząc zespół Warlord z gitarzystą Billem Tsamisem i przenosząc się do Los Angeles. Wspólnie nagrali jedną EPkę "Deliver Us" oraz album "...And The Cannons of Destruction Have Begun". Nigdy nie pojawili się podczas wystąpienia publicznego, jednak wypracowali przez trzy lata powiązania z Metal Blade Records unikalny styl, który uformował metalowe brzmienie południowej Kalifornii. Najpopularniejszymi utworami Warlord były "Lucifer's Hammer" i "Child of The Damned".

W latach osiemdziesiątych zaproponowano mu zastąpienie perkusisty w metalowym zespole Fates Warning w trakcie nagrywania "Perfect Symmetry". Praca przedłużyła się do sześciu kolejnych albumów studyjnych i dwóch live, a także tras koncertowych. Mark ewoluował ze stylu metalowego w hard rockowy. W roku 2002 zespół zjednoczył się w celu wydania "Rising Out of The Ashes" z Joacimem Cansem w roli wokalisty. Ponadto pojawili się podczas Wacken Festival w Niemczech przed czterdziestotysięczną publiką. W czasach Warlord pracował także u boku różnorodnych artystów, powiązanych z wieloma gatunkami muzycznymi - m.in. Plane English. Rozwinął swoją umiejętność gry na perkusji elektronicznej, co stało się wkrótce znakiem rozpoznawczym jego techniki.

W roku 2007 Mark podjął się uformowania zespołu Slavior, z którym jest powiązany do dziś. Członkami zespołu są także Wayne Findlays, Philip Bynoe i Gregg Anala. Tego samego roku kwartet wydał debiutancki album dla europejskiej wytwórni płytowej Inside Out. Krążek doceniony został przez publiczność i krytyków, którzy nazwali go "świeżym, oryginalnym i nowoczesnym". Ponadto pojawili się w Japonii i Stanach Zjednoczonych.Mark Zonder ceniony jest ze względu na profesjonalizm z jakim podchodzi do każdego projektu, którego się podejmuje. Wykazuje się kreatywnością i zaangażowaniem, ponieważ jak sam twierdzi, chce odegrać jak najlepszą rolę w procesie powstawania muzyki.

"Ostatecznie chodzi o to w jaki sposób muzyk wpasuje się w sytuacje - koncert, nagranie studyjne - i czy postara się uczynić je doskonałymi. To że potrafisz zagrać doskonałe riffy, nie oznacza, że musisz użyć ich, jeśli nie wymaga tego zamierzony efekt końcowy."