W 2002 roku Dave zagrał na płycie Songs for the Deaf zespołu Queens Of The Stone Age. Współpraca QOTSA i Grohla okazała na tyle owocna, że panowie postanowili nadal współpracować, grając wspólnie wiele koncertów na największych festiwalach.
W roku 2003 muzyk zdecydował się na karierę solową, która zaowocowała wydaniem albumu „Probot”. Projekt miał być ukłonem w kierunku artystów, jacy inspirowali Grohla przez lata. Dave zaangażował w produkcję poszczególnych utworów Cronosa, Maxa Cavalera, Lemmy’ego, Mike’a Deana, Kurta Brechta, Lee Dorriana, Wino, Toma G. Warriora, Erica Wagnera oraz Kinga Diamon. Jedenastoczęściowa płyta przedstawia różnego rodzaju kompozycje i style muzyczne, użyte w zależności od gustu poszczególnych muzyków. Tego samego roku Dave wystąpił na albumie Killing Joke, prezentując swój talent gry na perkusji.
Dzięki zażyłości z członkami zespołu Tenacious D – Jackiem Blackiem i Kylem Gassem – Grohl pracował na ich debiutanckim albumie z roku 2001. Wkrótce zagrał diabła w ich wideoklipie do utworu „Tribute” oraz w filmie „Tenacious D: Kostka Przeznaczenia”. Co ciekawe w jednej ze scen w tle ukazano symbol Foo Fighters. W roku 2004 Dave współpracował z Nine Inch Nails podczas produkcji ich albumu „With Teeth”, w tej dekadzie grał również z Queens of The Stone Age oraz z The Prodigy nad krążkiem „Invaders Must Die”.
W życiu prywatnym Dave od roku 1993 był mężem Jennifer Youngblood – byłej fotografki. Niestety, po czterech lat od początku małżeństwa para wzięła rozwód. Niedługo potem – w roku 2003 poślubił Jordyn Blum, matki jego dwóch córek – Violet Maye i Harper Willow. Dave jest uzależniony od kawy. Sprawa wyszła na jaw gdy na kanale Them Crooked Vultures na YouTube Jose Homle opublikował film z tą informacją. Dwa tygodnie po tym wydarzeniu Grohl zawieziony został do szpitala, gdzie stwierdzono u niego przedawkowanie kofeiny. Od tego czasu rozsądek wziął górę nad słabościami i Dave znacznie ograniczył spożywanie kawy. W roku 2007 Dave Grohl uplasował się na szóstym miejscu listy „50 najlepszych perkusistów rockowych” wg Stylus Magazine. Trzy lata później otrzymał nominację do nagrody Grammy dla najlepszego perkusisty. W roku 2011 zajął pierwsze miejsce w kategorii „Mainstream Rock” w rankingu sporządzonym przez „Modern Drummer”.
Komentarze