Wybór Neila Pearta

na najlepszego perkusistę w roku 2007 nie był przypadkowy, Nieil jest jednym z nielicznych muzyków dysponującym tak fantastyczną techniką, a przy tym jego gra jest naturalna i dynamiczna. (więcej)

Styl gry Franka

był odmienny do tego czego oczekiwali od niego koledzy z zespołu Green Day. Popularny The Cool musiał zmienić myślenie na bardziej "punkowe" by móc skutecznie kontynuować pracę z zespołem. Obustronna cierpliwość opłaciła się, bo dziś nikt nie wyobraża sobie Green Day bez Franka, a on sam jest uwżnany za najmocniejszy punkt kapeli. (więcej)

Stalowe werble

Mają swoich zwolenników i przeciwników, jednak pewne jest, że Yamaha Steel Shell Snare Drums to werble najwyższej światowej klasy, a ich brzmienie spodoba się nawet najbardziej wymagającym perkusistom. (więcej)

Nie tylko na perkusji

Steward świetnie radzi sobie także z gitarą i instrumentami klawiszowymi. Jest także doskonałym kompozytorem i aranżerem oraz cenionym twórcą muzyki filmowej. Copeland stworzył ścieżkę dźwiękową między innymi do takich filmów jak: Wall Street, Simpatico, Nieśmiertelny 2, Nic nie widziałem, nic nie słyszałem i Babilon 5. (więcej)

Tagi

  • Carey
  • Danny Carey
  • Prekusista
  • Muzyk
  • Perkusja
  • Muzyka
  • Jazz
  • Rock
  • Instrumenty perkusyjne
  • Zestaw perkusyjny

Kariera Dannego Careya

Daniel Edwin „Danny” Carey urodził się 9 maja 1961 roku w Lawrence w Kansas. Po raz pierwszy perkusją zainteresował się w wieku dziesięciu lat poprzez dołączenie do szkolnego zespołu. Pobierał wówczas również prywatne lekcje gry na bębnie. Dwa lata później rozpoczął grę na perkusji w praktyce. W ostatniej klasie szkoły średniej dołączył do jazzowej grupy muzycznej oraz ćwiczył pod okiem Bena Kelso. W późniejszych latach ten rodzaj muzyki odegrał ogromną rolę w jego życiu i karierze. Carey studiował na University of Missouri-Kansas City, wówczas jego zainteresowania poszerzyły się do przyrody, metafizyki i geometrii. W tym czasie grywał jazz na scenach w Kansas City.

Po studiach przyjaciel namówił Danny’ego do opuszczenia miasta i wyjechania do Portland. Na miejscu pracował z wieloma muzykami. W końcu przeprowadził się do Los Angeles, Kalifornii, gdzie pracował jako perkusista studyjny u boku Carole Kinga i jako muzyk sceniczny z Pigmy Love Circus. Grał również w Greek Jelly, a także nagrał „Cereal Killer”. Wkrótce pracował z rockowym zespołem Tool oraz poświęcił się wielu projektom muzycznym m.in. VOLTO! czy ZAUM.Choć nie wiązał przyszłości z żadną ze szkół psychologicznych czy religijnych, był wielce zainteresowany magicznymi sztukami i okultyzmem. Był kolekcjonerem książek Aleistera Crowleya oraz Kennetha Granta. Zainteresowanie magią wpłynęło również na jego podejście do perkusji. Elementy swojego zestawu ma porozstawiane według magicznego, rytualnego wzoru.

Artysta popularny jest dzięki swojej dynamice, zróżnicowaniu brzmień oraz zdolnościom technicznym, nabytym przez lata nauki jazzu. W wielu wywiadach muzyk wspominał, że swoje stopy traktuje w grze na perkusji podobnie jak dłonie; trenuje przy użyciu nogi by ulepszyć technikę gry na podwójnym bębnie, kontrolę hi-gat oraz niezależność stopy. Ponadto podchodzi do muzyki emocjonalne – stara się odczuć muzykę oraz wyznaczyć jej główny, wewnętrzny puls. Ma to zastąpić wyczerpujące liczenie.

Muzyk pojawiał się w wielu magazynach muzycznych i perkusyjnych. Zajął ósme miejsce w rankingu 100 najlepszych perkusistów rockowych, przeprowadzonego przez www.digitaldreamdoor.com. Magazyn „Rolling Stone” uplasował go na siódmym miejscu listy „100 najlepszych perkusistów wszechczasów”.